Forum Forum Fanów Serialu WitchBlade Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 O wszystkim i o niczym Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Azi
Administrator



Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 34 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ze świata marzeń....

PostWysłany: Czw 20:18, 16 Mar 2006 Powrót do góry

czyli co w danym dniu / tygodniu sie przydazyło ;]

ja aktualnie jestem strasznie wnerwiona na faceta od historii... on i jego 'śmieszne' żarty.
ale tez mam dzieki 3 panom baaardzo dobry (albo raczej dziwny) humorek ;]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Yarrow
Moderator



Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 70 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Archipelag

PostWysłany: Czw 22:34, 16 Mar 2006 Powrót do góry

Niemieszna to dopiero jest moja historyczka. Mam u niej trzy czwórki i tylko czwórki, na semestr też miałam cztery... podbijam więc do niej i pytam o szanse na ew. piątkę. Zasugerowała mi, żebym zaczęła nosić ze sobą podręcznik akademicki... Tyry fyry...

"No bo po co się uczyć jak można siedzieć w "przechowalni" na Ciepłej i nawet nie trzeba chodzić na zajęcia, wystarczy tylko płacić czesne..."

Więc po co ja się staram?

Ponadto pojadłam się z siostrą, ewakuowałam z domu i przez nią minęłyśmy się na gg. Co za sajgon... jak nie urok... to przemarsz wojska.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Azi
Administrator



Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 34 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ze świata marzeń....

PostWysłany: Czw 19:59, 01 Cze 2006 Powrót do góry

Mam ochote pobić sama siebie... ciekawe czy to da się wykonać....
dlaczego ja zawsze doceniam to co miałam dopiero po czasie ?! jest juz za późno a ja sie dopiero obudziłam.....
zła to za mało powiedziane , jestem wściekła !


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pią 23:32, 02 Cze 2006 Powrót do góry

Ech, Króliku, ja dzisiaj siedziałam i podliczałam rachunki strat... Była taka jedna sprawa, bardzo ważna dla mnie. Jestem typem tak emocjonalnym, że zamiast coś dla siebie zataić, dzielę się z kim tylko mogę... Teraz to kontroluję, ale kilka lat temu, zniszczyłam tym jeden, niezwykle cenny kontakt... Nigdy sobie nie daruję...
Jak to śpiewa Bajor? "Żal mi okazji, które zmarnowałem..."
Nostalgia to doprawdy, przeciągła i nieuleczalna choroba.

Chciałam napisać coś jeszcze, ale zapomniałam co to było...

DOPISEK: Tak na marginesie, to się zapomniałam zalogować... ech, przebłysk świadomości...
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)